Króciutko dzisiaj, bo pracuję nad czymś, czym mam nadzieję pochwalić się w poniedziałek ;) Z ogłoszeń parafialnych- liftonoszki wznawiają swoją działalność i ku mojej wielkiej uciesze zostałam zaproszona do ich zespołu :) Czekam na kolejne wyzwania i mam nadzieję wiele się nauczyć, bo jak do tej pory lifty wszelkie szły mi bardzo pod górkę, dobry czas aby to zmienić :) Na pierwszy ogień idzie lift tej pracy autorstwa Janny Werner, zaproponowany przez Immacolę.
Today it’ll be a short post, I’m busy working on something which I hope I can share with you this Monday. But for now I have a little announcment- liftonoszki challenge group has started scrapping again after Christmas break and I’m extra happy to be a part of their team! I’m looking forward to the new challenges and opportunities to learn! First thing we did is lift of this work by Janna Wener, proposed by Immacola.
Udanej soboty Wam życzę!
Have a great Saturday!
mua! jest świetny! a ja ciebie kocham!!! :*
no no zaczyna się szaleństwo ;-)
strasznie lubię tego scrapa :) i ja nie wiem, gdzie Twój mężczyzna dojrzał tą ptasią kupę ;)
kolory kojarzą mi się z marzeniami, a od marzeń do tworzenia jest tak blisko, super!