Tym razem Agi podawała lifta i miałyśmy zmierzyć się z tą pracą autorstwa Sevriny. Na początku wydawało mi się, że to chaos nie do opanowania ale tak mam przy większości liftów w tej edycji, pierwsze wrażenie mówi ”oho, kłopoty”, a potem idzie z górki.. wybrałam zdjęcie z naszej letniej sesji na Bosforze i papiery z ILS. Trochę warstw, farby, kawałek mapy,guziki i sporo szycia później praca była gotowa :) Nawet chlapnięcia ecoliną i tuszem jakoś się udały i z tej okazji podlinkowuję pracę do wyzwania chlapnij sobie na scrapki.pl :) Aj, tęsknię już do letniej niebieskości naszego morza i Bosforu!
This time Agi was choosing a page we were lifting and she went for this layout by Sevrine. At the beginning I thought that it is undoable, but after a while it went smoothly ;) I picked a photo from our summer photoshooting on Bosphorus and my favourite ILS papers. I layered some of them, added paint, piece of map, some buttons and lots of stitches and I was home :) Even splashes made with ecoline and ink came out ok, so I’m happily linking this layout to a challenge on scrapki.pl :) Ahhh I miss summer, and the lovely blue color of our sea and Bosphorus :)
jak zwykle sobie niesamowicie poradziłaś ;-)
ostatnio intensywnie myślę o maszynie i przeszyciach, ale moja jakaś felerna i i mi nie łapie każdego oczka ;-(
genialnie :)
Bajecznie wyszedł ci :p
przepiękny!!! cuuuuuuuuuuudowne warstwy i przeszycia!!!!!!
swietne połaczenia szycia i chlapania:))
świetna praca, wspaniały lift !
Cudne te asymetrie !