Hej kochani! Witajcie w poniedziałek! Jak minął Wam zeszły tydzień? U nas małe sukcesy urozmaicały codzienność- udało nam się zorganizować wszystkie dokumenty i oficjalnie mam pozwolenie na mieszkanie w Turcji przez kolejne 2 lata ;), udało mi się przebiec 20 min non stop (dla mnie to DUŻY sukces- zaczynałam od zera i zadyszki po dosłownie 30s biegu…), i nadgonić sporo scrapowych terminów. W weekend pucowaliśmy dom (co jest nie lada wyzwaniem przy 30 stopniach!) i w towarzystwie pysznego jedzenia planowaliśmy wakacyjne wojaże! Lato u nas w pełni, ja pędzę do roboty- mam 5 dni na dopięcie wszystkiego na ostatni guzik, a potem znikam na dłuższą chwilę! Jejeje!:D
Hello Monday, Monday! How are you at the beginning of another summer week and how was your last week?:) In here it was busy. Fun. A little succesful- we finally collected my residence permit- yay for living in Turkey for (at least) another 2 years :) I ran 20 min non stop- it’s a huge succes for me because as you know, few months ago I couldn’t really run 30s straight without loosing my breathe! I feel fitter than ever and it’s just the beginning of running adventure! I was also catching up with scrapbooking deadlines, we did a big cleaning at the weekend, and as usual- enjoyed lovely homemade food (burgers! waffles!) and started to think about our dream-trip! Now I’m off to work! So many things need to be done in the next 5 days but than, oh I will be gone for a while! Happy summer week my friends!
Cieszę się ogromnie, że już ten papierowy szał w pewnym sensie się zakończył ;)
Nie umiem się już doczekać kolejnych kreatywnych projektów z Twojej strony! Jaj! :)
Świetnie, że wygraliście z biurokracją :) Gratuluję też sukcesu w bieganiu. Rób dużo zdjęć na wojażach, żeby potem było mnóstwo ciekawych prac.