Już wcześniej pisałam jak fajnie jest odkrywać własne miasto :) Jeszcze fajniej jest robić to z kimś. Moja głowa pęka od inspiracji, pomysłów, kolorów i smaków, a aparat od zdjęć nowo (lub na nowo) odkrytych miejsc! Niedługo to wszystko zacznie się przelewać na papier- nowe pomysły i projekty czekaja za rogiem:) A na dzisiaj kilka zdjęć z naszych ostatnich dni w Istambule:)
I mentioned before how much fun is to discover your own city:) It’s even more fun to do it together with someone. My head is full of inspiration, happy thoughts, new ideas, colors and flavors and my camera is filled with photos which will jump on layouts very, very soon! For today I have some more photos from wandering around Istanbul together with my family:)
Pierwszy raz widzę arbuza i banany w słoiku! Co to za metoda? Z czym to się je?
Dryszko, ani ja ani Fab tez nigdy nie probowalismy! Stoi pomiedzy sloikami z konserwowanymi warzywami wiec zgaduje, ze tez sa konserwowane, ale jak nie mam pojecia! Szkoda, ze nie bylo zadnej mini degustacji zawartosci tych sloikow ;)
Na początku pomyślałam o jakimś syropie? Tak czy siak banan czy arbuz ze słoika… ciekawe :))))
Ale przecudne zdjęcia! Jak zobaczyłam zdjęcie z rynku z suszonymi owocami, … yyyyhh (ślinotok)!
Arbuz i banany, to ciekawostka kulinarna. :))
Świetne zdjęcia…dzięki że dzielisz się takimi perełkami …normalnie mozna poczuc zapachy tego miejsca :-)