pomysł na recyklingowy album {an idea for recycling album}

 

 

 

 

Hej, hej! Mam dziś do pokazania coś mocno nietypowego- możemy to nazwać trochę podróżą do przeszłości:) A wszystko przez Lejdi i jej super wyzwanie na art-piaskownicy! Otóż, musiałyśmy zrobić coś scrapowego, ale bez wykorzystania jakichkolwiek scrapowych przydasi! Kiedyś już pisałam jak bardzo lubię bawić się w ten sposób! Powinniście też spróbować- to świetne wyzwanie dla Waszej wyobraźni, stworzyć coś z niczego, a jeśli macie wątpliwości, zajrzyjcie jak super poradziły sobie dziewczyny z art-piaskownicy!

Hey! Today I want to show you something what I think is fun and unusual- it’s a little travel to the past when I didn’t really have scrapbooking supplies, and it’s thanks to Lejdi who challenged us on art-piaskownica to make somethign scrappy from everyday items. I think I mentioned before how much I like playing this way- it’s such a great stretching for imagination and creativity! If you have doubts, check what art-piaskownica’s team prepared! Here is my mini album:

Pokusiłam się o mini album dokumentujący troszkę nasz bieg sprzed kilku tygodni. Wykorzystałam tu całą masę materiałów reklamowych, które dostaliśmy od Nike w pakiecie startowym- broszurki, ulotki, numery startowe, metki, kupony a nawet plastikowy worek, w którym to wszystko było włożone. Album zrobiłam na zwykłych papierach z kolorowego bloku technicznego, związałam tasiemkami od naszych medali, dodałam trochę podsumowań, które każdy uczestnik mógł znaleźć po biegu w internecie oraz własnych zapisek wykonanych białym cienkopisem. Do tego zdjęcia i gotowe!

I decided to go for mini album which would document our run in Run Istanbul. I had a bag full of stuff from Nike and wanted to use it! So inside my book (which I built on cardstock) you will find brochures, leaftlets, our start numbers, labels, tickets and even the plastic bag which contained all of these. I also printed some elements like maps, results and statistics from Nike’s website and added some journaling with white pen. Than I put inside some photos and used ribbons from our medals to hold it all together. And it was done!

 

 

 

 

Zabawa przy albumie była świetna, a na dodatek mamy wszystkie pamiątki zebrane w jednym miejscu, a nie walające się po milionach pudełek. Czasem naprawdę warto przyjrzeć się otrzymywanym materiałom i nawet jeśli nie chcecie budować na nich całej pracy, warto wykorzystać ich fragmenty. Firmy wydają miliony na projektowanie produktów reklamowych, czasem są tak ładne, że aż żal je wyrzucać! To też wspaniały sposób na dokumentowanie wspomnień jeśli dopiero zaczynacie scrapowanie i nie chcecie lub nie możecie inwestować w tonę przydasi!

It was so much fun to work on this mini book and I’m so happy to put all the memories and ephemeras in one place rather than have them lying around. It’s good to have a place for all these brochures, bits and pieces which we collect, especially very ofthen they’re pretty and well designed. After all companies spent lots of money on their marketing stuff and even if you don’t feel like building an entire album or page on these try to use at least a bit of them for more interesting look of your creations!