February, let’s enjoy you while you are still here! These days we are eating a lot of homemade goodies, watching Glee, and enjoying all our twinkle lights around the home! I feel spring behind the corner, my desk is covered with colourful papers and sun is shining longer and longer!
Luty, luty.. cieszymy się tobą póki z nami jesteś :) Te dni wypełnione są domowymi pysznościami, oglądaniem Glee i wieczorami rozświetlonymi lampkami rozwieszonymi w mieszkaniu! Czuję już wiosnę w kościach, moje biurko pokrywają warstwy kolorowych papierów a słońce świeci coraz dłużej!
Cudowne zdjęcia Kaś! Jestem zakochana! I te trampki! O maj god, chcę!
no juz niedlugo lol:)
cudooooowne :* przepiękne zdjęcia! ach, można Ci pozazdrościć :)
a wiesz czego najbardziej? tego, że możesz chodzić w trampkach ahaha tutaj niestety nadal obowiązują kozaki :/
ściskam Kasiek, cieplutko! :)
Magda, te trampki są troszke naciagane :P co drugi dzien na zmiane z kaloszami, ale sniegu juz u nas raczej nie powinno byc:)
piękne zdjęcia :)
Wooow super :) Ale mnie zainspirowałaś!!! A powiedz skąd te maski takie cudowne? Skąd?
Ibi, maski ze Stempel&Karton :) Są naprawdę fajne!
boskie foty! trampy świetne, to oridżinalne All Starsy?
i te pizzowe ślimaczki mnie kuszą, musze w końcu zrobić blachę!
e tam, orginalne :P bazarkowe ;) ale wiesz, turecka podróbka jest taka, że ciężko się dopatrzeć różnicy ;)
osz! za dużo pięknych zdjęć! Nie umiem się napatrzyć! Papiery Dear Lizzie (!!!), maszyna, słodkości! Osom!
Zdjęcia boskie! Jeśli możliwe to poproszę o przepis na babeczki ze zdjęcia!:)
I mam pytanko bo jestem zakochana w Twoich alfabetach – skąd je zamawiasz?
hej, babeczki tym razem były z małej cukierni :) więc nie znam na nie przepisu…
a alfabety, to zależy które, ostatnio wszystkie nowe pochodzą z kitów CTK, pod każdą pracą wrzucam listę materiałów, możesz więc tam znaleźć producenta:)
A mnie zaintrygował klimatyczny pokój z fotelami i telefonem stacjonarnym! Co to za pomieszczenie?
sklep ze starociami :)