Ekspresowy detoks dla ciala i glowy

ekspresowy detoks dla ciała i głowy

Wspominajac wczesniej o swoich wiosennych planach rozpisalam sie o kreatywnych projektach, capsule wardrobe, porzadkach, cwiczeniach- duzo tego! Mialam mnostwo pomyslow, ktore klebily mi sie w glowie i jeszcze wiecej zaleglych spraw na liscie rzeczy do zrobienia, ciagle wpadalo mi w oko cos co trzeba sprzatnac, ogarnac czy przygotowac- przyznam, ze ostatnio troche sie zaniedbalam z regularnym planowaniem i sama nie wiedzialam w co mam wsadzic rece. Zamiast dzialac w chaosie i panice postanowilam- na poczatek pozimowy detoks, zastrzyk energii i porzadkowanie pomyslow, potem moge brac sie do pracy! Potrzebne mi bylo wolne przedpoludnie i troche czasu dla siebie, oto plan dzialania

Processed with VSCOcam with f2 preset1. Aktywny start
Jasne, dlugie wylegiwanie sie w lozku w wolny dzien to niewatpliwa przyjemnosc, ale aktywny poranek gwarantuje spora dawka energii i endorfin na cala reszte dnia. Postanowilam nie pozwalac sobie na dzien lozkowego leniucha a wrecz przeciwnie- zaczac moj detoks od biegu po parku i rozciagania zmeczonych miesni. Wybierzcie forme aktywnosci ktora lubicie- fitness, plywanie, biegi, yoga, czy nawet spacer o poranku sprawia, ze przez caly dzien energii i humoru nie zabraknie. Poza tym- lubie spocic sie porzadnie z samego rana, dzieki temu czeka mnie prysznic i czy mi sie to podoba czy nie, nie przebimbam dnia w pizamie.

sniadanie naleśniki żytnie2. Sniadanie i spokojny poranek
Po porannym wysilku smaczne i zdrowe sniadanie to koniecznosc- nikt nie chce przeciez spedzic dnia z bulgoczacym zoladkiem, poza tym lekki i pozywny posilek sprawia, ze nie groza nam spadki cukru i energii pozniej w ciagu dnia. My najczesciej wybieramy slona lub slodka opcje sniadania- jesli pada na slone jest to super tureckie sniadanie z roznymi serami, oliwkami, cala masa warzyw i pysznymi buleczkami z pobliskiej piekarni, jesli slodkie- zdrowe nalesniki, kaiserchmarnn z pomaranczami lub pieczona owsianka. Do tego oczywiscie kawa. Takie sniadanie to nasz sposob na celebrowanie poranka i uczynienie go szczegolnym- nie spieszymy sie, jemy przy stole, czesto ogladamy odcinek ulubionego serialu.

tlefon w trybie samolotowym3. Odciecie sie od komputera i telefonu
Moja prawa reka sama automatycznie siega po iPhone gdy tylko nie ma nic innego do roboty. W pewnym momencie zauwazylam, ze wpadam w rytm bezmyslnego przegladania instagrama, facebooka czy poczty tylko po to, aby przegladac. W efekcie nie skupiam sie na towarzystwie Faba, na posilku czy na ogladanym filmie tak samo jak nie skupiam sie na tym co widze na ekranie telefonu. Staram sie to zdecydowanie ograniczyc i najczesciej zostawiam telefon w innym pokoju albo przelaczam go na tryb samolotowy. Komputer az tak bardzo mnie nie korci, ale tez wole jak dla swietego spokoju jest wylaczony i zamkniety. Dzieki temu moge spokojnie zajac sie praca bez zagladania co chwile na facebooka czy blogi bo “kiedys widzialam tam cos co jest mi juz zaraz potrzebne”. Wiecie co- najczesciej nie jest :)

porządek na biurku4. Porzadki dookola mnie
Gdy juz rano naladuje sie endorfinami i enegia, potem poprawie to pysznym, spokojnie celebrowanym sniadaniem i pozbede sie z okolicy rozpraszaczy lubie ustawic czasomierz- w zaleznosci od potrzeby na 15-30 min i zajac sie szybkim sprzataniem przestrzeni dookola mnie. Ogarniam kuchnie i miejsce pracy, sprzatam papiery i drobiazgi z biurka, odkladam rzeczy na miejsce i poprawiam poduszki na sofach- to zawsze sprawia, ze pokoj wyglada lepiej. Jesli pogoda dopisuje robie to przy otwartych oknach aby przy okazji przewietrzyc mieszkanie. Nie wdaje sie w drobiazgowe sprzatanie i koncze wraz z czasomierzem. W tak ogarnietej i swiezej przestrzeni latwiej jest sie skupic i przyjemniej odpoczywac.

kreatywna burza mózgu5. Burza mozgu na papierze
To chyba najfajniejsza czesc mojego detoksu. Zaparzam wielgachny kubek zielonej herbaty (ostatnio jasminowej!) i siadam przy uporzadkowanym biurku z czysta kartka. Zaczynam pisac wszystko to co klebi mi sie w glowie- nie robie tego w formie jakiejs listy czy tabelek, po prostu zapisuje na papierze slowa klucze (uwazam jednak, aby nie bylo to zbyt ogolne i zebym potem sama siebie rozszyfrowala) o ktorych aktualnie mysle. Brzmi to nieco abstrakcyjnie, ale jak juz zaczne to czesto nie moge przestac- pomysly same sie napedzaja i nagle wszystkie zalegle sprawy ktore chcialam zalatwic i projekty czekajace na moja uwage znajduja sie przed moimi oczami i wiem co mnie czeka. Nie zmuszam sie do wymyslania zadan na sile, jak czuje, ze pomysly sie skonczyly to i ja przestaje. Taka liste lubie trzymac pod reka i gdy cos jeszcze wpadnie mi do glowy po prostu to dopisuje.

Uwielbiam ten detoksowy rytual i na pewno bede go regularnie powtarzac. Dzieki temu zaczynam dzien w uporzadkowanym mieszkaniu, z usmiechem i pozytywna energia oraz z wypoczeta glowa, ktorej nie zaprzata milion spraw i drobiazgow. To taki swiezy start, ktory mozecie sobie co kilka dni zafundowac :)

Ciekawa jestem jakie sa Wasze sposoby na szybki detoks i zastrzyk energii? Co robicie, gdy chcecie szybko odswiezyc swoje sampoczucie?

18 thoughts on “Ekspresowy detoks dla ciala i glowy

  1. Alexandra

    Burza mózgu na papierze ma wielką moc porządkowania. :) Często, gdy czuję jak chaos wkracza się w moje życie biorę kartkę i robię porządki w głowie, wyrzucam co niepotrzebne, część zapisuję. 30 minutowy bieg jest dla mnie też bardzo relaksujący, przez ten czas skupiam się tylko na oddechu i biegnę. Nic więcej.
    Chciałabym jednak zwrócić Twoją uwagę, że trening na czczo nie jest zbyt dobrym pomysłem…

    Reply
    1. Ania Myszkowska

      Się nie zgodzę. Żołądek daje o sobie znać mniej więcej 30 min. do godziny po obudzeniu. Nie wiem, jak Ty, ja nie umiem jeść zaraz po przebudzeniu. Taki chwilowy trening jest dobry na pobudzenie i… apetyt!

      Reply
    2. worqshop Post author

      wiem, że wiele osób zaleca chociaż małą przekąskę, ale mój poranny trening w tygodniu jest naprawdę bardzo rano, zaraz po wstaniu i niestety, ale jeśli coś zjem lub wypiję to podczas biegu czy treningu z podskokami albo yogi gdzie często jestem do góry nogami robi mi się po prostu niedobrze. W weekend przed dłuższymi biegami zawsze coś przekąszę i poczekam trochę z wyjściem, ale w tygodniu chyba już mój organizm przyzwyczaił się do treningu na czczo :)

      Reply
  2. Zielona Owca

    Burza mózgów to świetny pomysł. Sama mam czasem problem z nadmiarem pomysłów i obowiązków na głowie. Muszę wypróbować Twój pomysł na spisanie tego wszystkiego i danie sobie chwili spokoju w głowie.
    Poranne treningi to coś co uwielbiam. Dają mega poczucie satysfakcji na calutki dzień. I ten zastrzyk endorfin z rana :)

    Reply
    1. worqshop Post author

      spróbuj, mi taka burza mózgów daje uczucie restartu i bardzo je lubię :) potem rzecz jasna trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i się nimi zająć, ale to już inna historia :)

      Reply
  3. moje-pokoje

    Spokojne, pyszne śniadania i poranne porządki mam już od jakiegoś czasu w swoim pobudkowym repertuarze. Nadal najtrudniej mi z ćwiczeniami, bo nigdy nie miałam w sobie wyrobionego nawyku aktywności fizycznej, co więcej – kojarzy mi się ona mocno negatywne i ciężko to przełamać… Ta burza mózgów brzmi kusząco. Spróbuję oczyścić umysł :)

    Reply
    1. worqshop Post author

      może spróbuj od czegoś lekkiego- yoga czy rozciąganie mogą pomóc właśnie stworzyć nawyk a z czasem jak będziesz miała ochotę możesz spróbować innych kombinacji :)

      Reply
  4. Kasia

    Burza mózgów to chyba to czego dzisiaj potrzebuję najbardziej. Nie mogę się na niczym skupić, bo masa rzeczy krąży mi po głowie. i porządek też trzeba zrobić, bo po długim weekendzie dom wygląda mało schludnie :(
    Pozdrawiam

    Reply
    1. worqshop Post author

      my na mało schludne mieszkanie radzimy sobie właśnie z czasomierzem, pół godziny na poodkładanie rzeczy na miejsce, porządne wietrzenie, starcie stołów i blatów, poprawienie poduszek i już jest dużo przyjemniej :)

      Reply
  5. Kusterkowa

    Zapiski na papierze to moja ulubiona część detoksu – uwielbiam :) Jeszcze najlepiej piórem, muszę sobie kupić. Co do ćwiczeń – sama chciałabym mieć siłę, by zmotywować się do nich z rana. Niestety nie umiem, przez co często właśnie bimbam w piżamie – choćby teraz i w niej pracuję. Nie jest to dobre, oj nie.

    W ogóle to przepiękne zdjęcia, aż poczułam, jak u mnie brudno patrząc na nie.

    Reply
    1. worqshop Post author

      dziękuję, magia zdjęć haha że tylko widać to co w kadrze, więc się nie martw za bardzo :)
      ja też czasem mam ochotę na piżamowy poranek, ale często kończy się to takim ja wiem, rozmemłanym dniem, więc wolę rano zacisnąć zęby i się szybko ogarnąć, żeby potem nie żałować :)

      Reply
  6. Ania Myszkowska

    Burza mózgów przy wielgachnym kubku herbaty bardzo mnie zainspirowała! Zauważyłam, że jeśli najpierw nie wyrzucę myśli na kartkę i tak zasiadam do nowego tekstu, to leję wodę, że hej! Tylko przecedzać. Jak się wygadam przy “burzy”, to w tekście leję już same konkrety.
    Świetny post, niby oczywisty, ale jak zwykle, o prostych rzeczach najłatwiej zapomnieć :)

    Reply
    1. worqshop Post author

      dziękuję za miłe słowa, dodatkowa zaleta takiej burzy mózgów to jeszcze i to, że przy okazji nowe pomysły mogą wpaść do głowy i taki post będzie pełniejszy, ciekawszy! pozdrawiam!

      Reply
  7. elpimpi

    Świetny text! Pyszne zdrowe śniadanko to podstawa! Fajny pomysł z tym sprzątaniem w ograniczonym czasie! Też muszę sobie to tak zaplanować! :-)

    Reply
  8. Paulina-patchwork-blog.pl

    Kliknęłam po przepis na detoksowe smoothie lub coś podobnego, a dostałam coś znacznie lepszego. Genialne w swojej prostocie. Do wykonania w najbliższą sobotę. Serdeczne pozdrowienia!

    Reply

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s